Bohaterką książki jest czterdziestokilkuletnia Niemka Inga. Urodziła sie w Pustnikach (za czasów Prus wschodnich - Pustnick), ale w latach sziedemdziesiątych XX wieku wyjechała wraz z matką Rosemarie do Niemiec. Rodzinną ziemię, ich "heimat", kobiety stopniowo wymazywały z pamięci. Wydawałoby się, że codzienność i wygodne życie całkowicie zatrą wspomnienia mazurskiej ziemi. Tak było do momentu, gdy Rosemarie natknęła się w niemieckiej gazecie na wywiad z dawna gospodynią dworu Heimannów w przedwojennym Pustniku.Stał się on inspiracją do powrotu na Mazury. Zanim jednak się tam wybiorą, na kamienistej plaży w Bretanii Ingę zafascynuje pewien mężczyzna.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W książce Prowincja pełna smaków Katarzyna Enerlich prowadzi nas drogami i bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach i spotkaniach, które choć przypadkowe, okazują się zawsze znaczące. Snuje opowieść pełną zapachów i barw. Opisuje naszą polską prowincję pięknymi słowami: Moja prowincja pełna marzeń, gwiazd i słońca... Miejsce na ziemi, w którym mogę robić rzeczy ważne dla mnie i żyć w zgodzie z zegarem natury. Żyję tu i teraz i chcę być szczęśliwa. Lubię swoją wiejską samotność. W samotności tworzy się bowiem rzeczy piękne. Od paru tygodni zamykam się więc wieczorami w swoim drewnianym domu i piszę powieść, w której znajdzie się miejsce na miłość, czułość, modlitwę dotyku.
Prowincja pełna snów opowiada o snach, z których nie chcemy się budzić, o czarach codzienności i uświadamianiu sobie, że szczęście to stan duszy. Bohaterka książki zajmuje się dorastającą córeczką, pisze książki, dużo podróżuje, prowadzi pensjonat dla praktykujących jogę, medytuje, zbiera zioła, zajmuje się ogrodem i tak jest tym wszystkim zajęta, że nie zauważa własnej samotności. Kiedy w jej życiu pojawia się COŚ, o czym już niemal zapomniała, czuje się jak we śnie.
To nie tylko opowieść o prostym życiu na prowincji, o sile kobiet i sztuce uważności w codzienności. To również, jak zwykle w książkach Katarzyny Enerlich, spotkanie z ciekawymi acz prostymi smakami, które każdy może odkryć w swojej kuchni.
Wiadomość z Syberii spada na Ludmiłę jak przysłowiowy grom z jasnego nieba. Czy znajdzie siły, by wrócić do normalnego życia? Przecież tak wielu ludzi jej potrzebuje. W książce spotkamy prawdziwe szeptuchy, które zamieszkują rubieże naszego świata. Mazury, Podlasie czy daleka Syberia - w tych i innych miejscach zawsze żyły tajemnicze kobiety, które swoimi szeptami pomagały innym stawać się lepszymi i szczęśliwszymi. Czy to one pomogą Ludmile przetrwać trudne chwile? A może raczej miłość do córki i wsparcie najbliższych przyjaciół? Czy ma w tym jakiś udział pewien rzadki syberyjski czarny kamień czaroit? Ludmiła, odnajdując smak życia, otwiera się na różne nietypowe smaki kulinarne. W książce znajdziemy dużo przepisów na niezwykłe potrawy ze zwykłych, choć często zapomnianych produktów, które można wyhodować w ogródku, albo wręcz na balkonie czy parapecie.